Eurowizję można lubić albo i nie, ale bez względu na to, co o niej myślimy, to wciąż jedno z największych muzycznych wydarzeń Europy. Od 2005 roku również Bułgaria bierze udział w tym popularnym konkursie. Oto, kto reprezentował ją w ostatnich latach i jak poradzili sobie z konkurencją!
2012: Sofi Marinowa - “Love Unlimited”
W konkursie organizowanym w 2012 roku w Baku Bułgarię reprezentowała Sofi Marinowa z piosenką “Love Unlimited”. Utwór, śpiewany po bułgarsku, zawiera frazę “kocham cię” w dziesięciu językach, odnosząc się tym samym do przesłania, że miłości nie dzielą granice, kolor, język czy status społeczny.
Sofi Marinowa nie zakwalifikowała się do finału, zajmując jedenaste miejsce w półfinale.
2013: Elica i Stojanow - “Samo shampioni”
Piosenka Elicy Todorowej i Stojana Jankułowa była utworem, z którym artyści pojechali w 2013 roku do Malmö. Ich utwór charakteryzuje się wyjątkowym dla bułgarskich pieśni narodowych tonem, rytmem i melodią. Pomimo swojej oryginalności, para nie zakwalifikowała się do finału, kończąc na dwunastym miejscu.
Po ich występie w Malmö, Bułgaria wycofała się z konkursu na kolejne dwa lata.
2016 - Poli Genowa - “If Love Was a Crime”
Poli Genowa reprezentowała Bułgarię dwa razy, w 2011 i 2016 roku. W Sztokholmie dostała się do finału dzięki piosence "If Love Was a Crime". Zajęła ostatecznie czwarte miejsce.
Piosenka śpiewana jest po angielsku, z powtarzanym bułgarskim wersem “Daj mi liubowta” w refrenie. Tekst piosenki w całości odnosi się do siły uczucia, któremu nic nie może stanąć na przeszkodzie.
2017 - Kristian Kostow - “Beautiful Mess”
Konkurs organizowany w Kijowie przyniósł największy dotychczas sukces bułgarskiej piosenki. Zaledwie siedemnastoletni Kristian Kostow, dzięki utworowi “Beautiful Mess” dostał się do finału i zajął drugie miejsce, przegrywając jedynie z reprezentantem Portugalii.
2018 - Equinox - “Bones”
W 2018 roku w Lisbonie Bułgarię reprezentuje Equinox, zespół złożony z Bułgarów i Amerykanów wspólnie tworzących piosenkę “Bones”. Utwór, napisany po angielsku, to kolejna piosenka o miłości. O tym, czy wpasuje się w gusta publiczności i sędziów, dowiemy się dwunastego maja.
Krótkie spojrzenie na reprezentantów z ostatnich pięciu lat to dość, by zauważyć, iż Bułgarzy uczą się z konkursu na konkurs. Zmieniają się utwory, które ich reprezentują, tak, jak zmienia się bułgarska scena muzyczna. O tym, czy to zmiana na lepsze, pokażą wyniki najbliższego konkursu.
___
Komentarze
Prześlij komentarz